W telewizji oraz Internecie bardzo łatwo trafić na reklamy brokerów Forex, którzy przekonują nas, że każdy może zarabiać na rynkach finansowych. Czy rzeczywiście tak jest, że każdy może zostać traderem? Być może, ale nie każdy osiągnie sukces na rynku. W literaturze można spotkać wiele rozważań na temat predyspozycji do tradingu. Niektórzy mówią, że mężczyźni są lepszymi traderami inni, że osoby posiadające umysł ścisły itd. Być może te tezy są prawdziwe. Natomiast moim zdaniem, należałoby przemyślenia zacząć zupełnie gdzie indziej. To czy ktoś ma szansę stać się profitowym traderem determinują trzy cechy.

Co więcej, nie są one wrodzone. Każdy z nas może je nabyć w toku ciężkiej pracy nad swoim charakterem. Są to odpowiedzialność, dyscyplina i pokora.

Odpowiedzialność. Możemy skończyć studia na MIT, możemy pracować w największych korporacjach, ale jeśli nie potrafimy wziąć odpowiedzialności za swoje czyny, to nie mamy czego szukać na rynkach finansowych. Każdy ruch, każda decyzja zależy tylko od nas. Za wynik naszych działań odpowiadamy tylko my sami, nie rynek, broker czy ktoś inny.

Michael Douglas „Zapamiętaj, że najlepsi inwestorzy myślą na wiele wyjątkowych sposobów. Wykształcają oni w sobie strukturę psychiczną, która pozwala im na prowadzenie transakcji bez lęku, a jednocześnie chroni ich przed lekkomyślnością i popełnianiem błędów, które lęk wywołuje. Taki sposób myślenia zawiera szereg komponentów, ale podstawowe znaczenie ma fakt, że skuteczni inwestorzy praktycznie eliminują z prowadzonych przez siebie transakcji lęk i lekkomyślność. Umożliwia im to konsekwentne osiąganie pozytywnych wyników.”

Dyscyplina. Jeśli jesteśmy niezorganizowani w życiu codziennym, zostawiamy sprawy na ostatnią chwilę, nie zwracamy uwagi na szczegóły czy działamy niestarannie lub jesteśmy leniwi, ciężko będzie nam zostać profitowymi graczami. Trading wymaga stu procentowej konsekwencji. Nie wolno nam odpuścić na żadnym polu. Można powiedzieć, że spekulacja potrzebuje pedantycznej uwagi oraz dbałości o szczegóły. Nie możemy bagatelizować żadnej sfery, bo sukces stanie się nierealny.

Pokora. Życie każdego z nas jest sinusoidą. Raz jesteśmy na górze, raz w dołku. Musimy o tym pamiętać. Jeśli nie będziemy szanować innych osób czy zwierząt, pieniędzy, ciężkiej pracy, a zaślepi nas pycha i chciwość, szybko spadniemy na dół. Nie sztuką jest wejść na szczyt, ale zostać tam. Nie sztuką jest raz zarobić 100% depozytu, ale przez lata zarabiać na rynkach finansowych. Stawianie sobie ambitnych celów i mówienie o nich publicznie to nie jest nic złego, tak samo jak pewność siebie, ale zawsze trzeba pamiętać, że życie szybko weryfikuje nasze plany. Bez pomocy i wsparciach innych, w pojedynkę jeszcze nikt nie wygrał. Po mniejszym lub większym sukcesie jaki uda mi się osiągnąć, przypominam sobie słowa Gilberta Keith Chestertona: „Pokora jest matką olbrzymów”.

Każdy może zostać traderem. Niezależnie od wykształcenia, pochodzenia czy płci. Natomiast, żeby udało nam się zrealizować nasz cel musimy bardzo ciężko pracować nad własnym charakterem. Bez przerwy, to jest proces, który się nigdy nie kończy. Cały czas musimy siebie kontrolować. Każda chwila słabości, może cofnąć nas na sam początek drogi. Bez odpowiedzialności, dyscypliny i pokory nie mamy co myśleć o zarabianiu jakichkolwiek pieniędzy w dłuższej perspektywie. Inne cechy charakteru pomagają już tylko optymalizować nasze wyniki.

MC