Dzisiaj kolejna część naszej opowieści o tym, czego szukamy wśród kandydatów na zawodowych traderów i jakie cechy wspólnie rozwijamy!
- Zamiłowanie do wyzwań – coś więcej, niż „tylko” ambicja. Ona jest niezbędna.To zamiłowanie jest niezwykle pożądane, gdyż każda inwestycja, każda decyzja i transakcja są wyzwaniem. Jest nim również poszukiwanie swoich dróg na giełdzie. Swoich sygnałów, zrozumienie po swojemu mechaniki rynków i podnoszenie się po przegranej. Wyzwaniami będą kolejne tygodnie poszukiwania odpowiedzi, nieustanne rozwijanie siebie, swoich umiejętności i świadomości. Jako trader musisz kochać wyzwania. Inaczej na rynku szybko zgaśniesz.
- Zamiłowanie do wartości – Wartość. Idea. Jeśli oglądałeś „V jak Vendetta”, a opowieść ta stała się już dawno temu kultową, to wiesz, że „Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne”. Dlaczego uważam, że trader powinien kochać wartość? Rozumiem to dwojako. Pierwszą stroną jest posiadanie idei, wartości w życiu, które nadają cel. Bo dzięki nim zachowasz czystość umysłu podczas pracy, tradingu. One pozwolą Ci utrzymać własny umysł w posiadaniu, nie dając się jego pułapkom, nie pozwalając na przejęcie go przez chciwość i inne, toksyczne strony obecne w każdym z nas. Z drugiej strony, trader powinien pamiętać, że wszystko, co kupuje na giełdzie, ma swoją wewnętrzną wartość. Że to nie tylko cyfry. Że to prawdziwe, namacalne towary, rzeczy, a czasami mierzalna siła państwa lub całej grupy państwa, jak w przypadku rynków walutowych. Dzięki temu, ze spokojem może spoglądać na rozemocjonowany rynek. I przekuć świadomość na sukces.
- Ani żadnej strategii, która jego jest. Nie ma jednej odpowiedzi. Niezależność dla tradera to podstawa. W wielu biurach proptradingowych przeprowadzane są eksperymenty, podczas których wyróżniającym się traderom udostępnia się pozycje zajmowane na żywo przez najlepszych traderów firmy. Mają w czasie rzeczywistym możliwość oglądać zajmowane pozycje na wszystkich rynkach. Takie próby podejmowane są regularnie. Na różnych traderach. Nie znam przypadku, by taki eksperyment zakończył się sukcesem. Ty, tylko Ty jesteś w stanie znaleźć odpowiedź i strategię, bo każdy z nas jest inny. A strategia musi odzwierciedlać Ciebie, by mogła dla Ciebie zarabiać.
- Święty Graal istnieje! A jest nim… twoja praca i Twoja strategia. Nic nie zastąpi godzin spędzonych na analizowaniu rynków. Świadomość tego, że wszystko zależy od Ciebie jest Twoim Graalem. Nikt nie podejmie za Ciebie decyzji. Systemy innych nie muszą pracować dla Ciebie tak jak byś chciał. Rynki się zmieniają, a systemy muszą zmieniać się razem z nimi. Dzięki Tobie.
- Cierpliwość – jeśli jej nie masz, rynki Cię jej nauczą. Wymuszą to na Tobie. Zawsze. Inaczej spalisz się jako człowiek, trader, rodzic czy życiowy partner, bez względu na to, jaką rolę pełnisz. Cierpliwość, by odnaleźć swoją drogę, rynek i system. Cierpliwość, by stosować system i dać mu pracować. Cierpliwość wobec rynku, oczekując na dobry moment zawarcia i zamknięcia transakcji. Brak cierpliwości będzie oznaczał miotanie się, nerwowe transakcje, wymuszone, nietrafione, a to początek końca. Sam do tego szybko dojdziesz, kiedy tak się stanie, będziesz ogromny krok bliżej tradingu jako swojej życiowej drogi i celu zarazem.
- Skupienie – dziś tradujesz. Nic innego się nie liczy. Jesteś tutaj, teraz, tylko tutaj. Nie robisz kilku rzeczy na raz. Teraz tradujesz. Prowadzisz negocjacje z rynkiem, widzisz co chce zrobić, szukasz swojej okazji, skupiony na rynku, skupiony na zadaniu. Skupiony na wynikach i wydarzeniach na świecie, które mogą mieć wpływ na Twoje decyzje, na Twoją koncentrację i na decyzje podejmowane przez innych uczestników rynku. Tylko to się liczy w tej chwili. Nie idziesz zrobić zakupów, jeśli tradujesz z domu. Zaczynasz trading – jesteś w swoim biurze i nie ma możliwości, by Cię ktoś rozpraszał. Musisz umieć i potrafić oddać się chwili, odciąć się od świata i utrzymać pełne skupienie na swoim zadaniu. Przecież.. wiesz co masz robić i jesteś zmotywowany, by to właśnie zrobić. Skup się!
- Umiejętność przyznania się do błędu. Według statystyk znakomita większość traderów to mężczyźni. Ci zaś z definicji nie popełniają błędów Na pewno nie w oficjalnym komunikacie wysyłanym w świat. Ale co gorsza, nie popełniają błędów, będą po batalii z rynkami, nad notesem, analizując przemyślenia, transakcje, emocje, decyzje jakie podejmowali. I co ciekawe, zazwyczaj to nie oni popełniali błędy. Rynek. Świat. Internet. Komputer. Myszka. Wszyscy. Ale trader, mężczyzna – nie… on błędów nie popełnia. To pech. Naucz przyznawać się przede wszystkim przed sobą, że nie jesteś idealny. Tylko wtedy możesz poprawić siebie, swoje błędy, wyniki. Zmienić sposób myślenia, unowocześnić, dostosować swój system podejmowania decyzji. Jeśli wiesz, że popełniłeś błąd, możesz go naprawić i zadbać by się więcej nie powtórzył. Banalne? Znajdź czas, by pobyć sam na sam ze sobą i pomyśl, kiedy tak naprawdę ostatnio potrafiłeś przyznać się do błędów i zapisując je – walczyłeś o to by się nigdy nie powtórzyły?
- Trader najsłabszym ogniwem – chwyć statystykę za rogi. Wspomniałem, że według statystyk większość traderów to mężczyźni. Nieomylni, odważni, z zamiłowaniem do trzymania życiowych lejcy w swoich rękach. Trader musi potrafić też stanąć czasami w cieniu i nie być odpowiedzialnym za wszystko, a najmniejsze elementy tradingu nie muszą być jego udziałem w 100%. To nie jest takie proste jak się wydaje. Systemy transakcyjne tworzone są, aby usunąć wpływ psychologii na inwestora i tradera, aby mogli oni spać spokojnie i nie osiwieli w wieku 25 lat. Bez systemu reagujesz na każdy ruch, upatrując okazji zawsze i wszędzie. Nawet mając system, z każdą zawartą, a przede wszystkim z każdą trzymaną otwartą pozycją obraz rynku zaczyna się zamazywać, psychika i emocjonalne zaangażowanie podpowiadają niestworzone rzeczy. Dlatego przestajesz trzymać się strategii. Musisz odrobić tą transakcję. Innej nie możesz zamknąć ze stratą. Wróci, zawsze wraca. Dobiorę. Uśrednię. Przekombinuję… Pozwól swojemu systemowi wykazać się. Stworzyłeś go, wykreowałeś, miałeś wpływ na niego od chwili powstania, regulując, ucząc go jak zarabiać. On tak samo jak każdy, popełnia błędy. Nikt nie jest nieomylny. Pozwól mu na te błędy, tak jak pozwalałeś na nie, gdy go tworzyłeś. To Twój system, trzymaj się go. Pozwól statystyce pracować dla Ciebie.
To wszystko tylko czubek góry lodowej. Z każdym rokiem, zgłębiając kolejne książki czy po prostu obserwując rynek, będziesz odkrywał nowe zależności i nowe rynkowe prawidła. Czasami nowe dla Ciebie, czasami dla świata. Powyżej przedstawiłem Ci zestaw wybranych, niezbędnych moim zdaniem cech, jakie powinien posiadać trader, przedsiębiorca, businessman. Pozwalają określić cel, do celu drogę i reagować na zmieniające się otoczenie. Na pracę nad nimi nigdy nie jest za późno, a im wcześniej to przyjmiesz do siebie i zrozumiesz, co powinieneś zrobić, tym lepsze efekty możesz zaobserwować z czasem. To czas zainwestowany w swój rozwój.
Dobry przykład oby tak dalej.