7 kroków pozwalających podnieść się po stratnym dniu. | Blog

Każdy trader zaczynając swoją przygodę z rynkami miał obsesję na punkcie stratnych pozycji. Uwierz mi, że również wielokrotnie zderzyłem się z tym problemem. Kiedy zaczynasz swój trading, takie rozczarowania mogą okazać się nie do przejścia. Dlatego przygotowałem 7 kroków pokazujących jak podnieść się po stratnej pozycji.

1. Zrób sobie przerwę.

Zwłaszcza w daytradingu, jeśli masz gorszy dzień, to lepiej odpuścić. Potocznie mówi się, żeby „nie bić się z rynkiem”. Jeśli danego dnia mamy do czynienia z konsolidacją na rynku, nie ma sensu, abyśmy na siłę próbowali coś zdziałać. Jutro też będą okazje na rynku, zapewne nawet lepsze niż dzisiaj. Zamiast zamartwiać się przed monitorem, wyłącz komputer i zrób coś co pozwoli oczyścić umysł. Możesz iść pobiegać albo medytować. Nieważne jak, ważne, aby wyciszyć się po ciężkim dniu.

2. Spójrz na ten dzień z dalszej perspektywy. 

Kiedy już odejdziesz do komputera i zaczniesz szukać równowagi, przypomnij sobie myśl, że każdy trader traci, to jest zupełnie normalne. Nawet największe banki inwestycyjne czy fundusze ponoszą porażki. Ważne jest, aby zarabiać więcej niż się traci. Dlatego przydatnym narzędziem jest dziennik tradera, w którym zapisujemy swoje transakcje oraz do, którego wracamy właśnie w takich momentach zawahania. Dostrzeżemy, że w przeszłości po gorszych dniach mieliśmy lepsze okresy, które pokrywały z nawiązką dzisiejsze straty.

3. Pamiętaj o zarządzaniu ryzykiem. 

Jeśli stratne pozycje powodują duży dyskomfort emocjonalny, tzn., że Twoje strategia zarządzania ryzykiem albo nie istnieje albo jest źle zbudowana. Kalkulowanie ryzyka z jednej strony pozwala nam nie dopuścić do dużych obsunięć kapitału, ale z drugiej strony pozwala zachowań równowagę psychiczną. Jeśli ryzyko na pojedynczą transakcję nie jest zbyt wysokie to będziesz spał spokojnie. Przykład: potocznie uważa się, że powinno ryzykować się od 1 do 3% kapitału na trade. Moja strategia zarządzania ryzykiem dopuszcza maksymalne zaangażowanie na poziomie 0,2%. Zapewne większość „traderów” wyśmiałoby mnie. Natomiast ja wiem, że dzięki takiemu podejściu straty nie powodują we mnie lęku, ani awersji do rynków. Jak mawia Warren Buffett, w tradingu trzeba trzymać się dwóch zasad: 1. nie trać pieniędzy, 2. pamiętaj o punkcie pierwszym.

4. Dokonaj analizy swojej strategii. 

Nie chodzi mi o to, aby od razu zmieniać strategię. Natomiast może warto przeanalizować statystyki Twoich zagrań. Niektórzy traderzy rezygnują z gry w piątki, gdyż statystycznie częściej tracą niż zarabiają w ten dzień. Znam przypadek, gdzie znajomy trader unikał środy. Czasami jedna kosmetyczna zmiana sprawia, że jakość naszego tradingu może wzrosnąć o kilka procent. Osobiście rezygnuje z handlu w dni, w których jest publikacja ważnych danych makroekonomicznych. W takie dni najczęściej mamy do czynienia z nerwową konsolidacją. Moim celem jest łapanie trendów, więc po co mam się „bić z rynkiem?”

5. Czy rodzaj handlu, który praktykujesz jest dostosowany do Twojej psychiki?

Często mamy do czynienia z myśleniem, że im więcej wykonamy transakcji tym lepiej. Dlatego brniemy w tym kierunku gdyż wydaje się to dla nas najlepsze rozwiązanie. Jest to zdecydowanie błędne myślenie. Każdy człowiek jest inny, niektórzy lepiej czują się dokonując większej liczby transakcji inni będą preferowali bardziej pozycyjny trading. Zanim dokonasz wyboru horyzontu czasowego, na którym będziesz operował, odpowiedz sobie na pytanie z czym będziesz czuł się lepiej psychicznie. Równowaga emocjonalna to podstawa w tej branży. Nie możemy robić czegoś na siłę, ponieważ ktoś w Internecie tak zasugerował.

6. Znajdź mentora. 

Istnieje powiedzenie, że problem, którym się podzielimy jest w połowie mniejszy. Zdecydowanie łatwiej jest przezwyciężyć trudności jeśli wiemy, że mamy wsparcie w innej osobie. Dlatego w naszej firmie praktykujemy takie podejście. Każdy trader, który z nami współpracuje ma pełne wsparcie nie tylko merytoryczne, ale i psychologiczne. Jesteśmy jedną rodziną i wspieramy się na wzajem.

7. Rozważ skorzystanie z  profesjonalnego wsparcia.

Nie chcę robić reklamy, ale jeśli nie radzisz sobie sam, warto poszukać pomocy u zawodowców. Codziennie spotykam się z osobami, które potraciły pieniądze na rynku właśnie z powodu braku wsparcia. Czasami wystarczy zwykła rozmowa, nie musi to być kompleksowa nauka. Trading to bardzo obciążające zajęcie, dlatego warto znaleźć kogoś z kim będziemy mogli podzielić się spostrzeżeniami. Zwłaszcza jeśli najbliższe otoczenie nie rozumie czym się zajmujemy.

Podsumowanie.

Mam nadzieje, że dzisiejszy artykuł był pomocny. Pamiętaj, że straty są czymś naturalnym i musimy się ich spodziewać. Pamiętaj, aby uczyć się na błędach i mądrze zarządzać ryzykiem. Dzięki temu osiągniesz sukces.

Masz pytania ? Zostaw komentarz, postaram się jak najlepiej odpowiedzieć. Jeśli szukasz mentora lub wsparcia, zachęcamy do kontaktu z nami.